www.domowawinnica.fora.pl

Zibi

Wina gronowe to wina ze szlachetnych odmian winorośli, odmian przerobowych, bez dodatku cukru, lub z bardzo małym dodatkiem. Przepisy dokładnie to regulują.
Oczywiście bez dodatku wody.

nawiedzony

Też bym poprosił o konkretny przepis na wino, do tego stworzyć nowy temat "wino winogronowe" jeśli brakuje

vanKlomp

Wino winogronowe to wino z dodatkiem wody. Nie można podać konkretnego przepisu jak to robią niektórzy pseudo znawcy w internecie. Wszystko zależy od tego jakie jest blg i jakie kwasy. Generalna zasada wody proporcjonalnie jak najmniej. Czym więcej wody tym gorszy smak.

Zibi

Rok temu chciałem robić klasyczne wino gronowe z mojej Izy, nie dawałem wody, dałem tylko odrobinę cukru.
Wino wyszło wytrawne i słabe. To znaczy Iza w zeszłym roku była gorsza niż
dwa lata temu, była mnie słodka. Ponieważ dodałem tylko odrobinę cukru
drożdże przerobiły do wytrawnego co się dało i padły z głodu.
Wniosek, z winogron deserowych dobrego gronowego się nie zrobi bo ma za małe cukry. Oczywiście wino będzie pijalne ale lepiej zrobić z takich winogron wino winogronowe. Ale to rzecz gustu.

Co innego dwa lata temu, Iza była lepsza, dałem więcej cukru tak by było wino półsłodkie. Było bardzo fajne, ale to było nie wino gronowe tylko winogronowe.

Myślę że w kiepskim roku nawet z winogron przerobowych trudno zrobić dobre wino gronowe.

Co do przepisu to wina z jasnych winogron robimy z soku bo w pestkach jest sporo goryczki i przechodzi ona do wina, zwłaszcza gdy skórki trzymamy w nastawie więcej niż kilka dni. Moje eksperymenty to potwierdzają.
Winogrona ciemne fermentujemy ze skórkami bo dają winu kolor i smak.

Zibi

vanKlomp

Zbyszek w Twojej lokalizacji mógłbyś postarać się o ambitniejsze odmiany.

Zibi

Masz racje, ale moja cała działka ma 350m2. Stoi tam dom i jest przejazd..

Mam tam kilkanaście krzaków rugosy, kilkanaście krzaków szlachetnych odmian róży, mnóstwo innych kwiatów, kilka drzew. Winorośl rośnie mi wzdłuż ogrodzenia i na południowej stronie domu.
Sąsiad ma młode Rondo, Cabernet Sauvignon całkiem nowe..Może wezmę sadzonki Ronda od niego..Tylko jak będę miał jeden, dwa Ronda to żona wszystko zje, bo ona uwielbia takie słodkie winogrona. Może żeby mieć miejsce wywalę jedną Izę?

Kiedyś miałem winorośl amurską, to dopiero potwór. Załatwił mi kilka drzew..
Robiłem z niej wino, dla poprawy smaku dodawałem rodzynki..